Wysłany: Sob Sty 26, 2008 21:24 Temat postu: fuszerka TZ
Po roku mieszkania, sciany, sufity pekaja zarowno w mieszkaniach jak i na klatce. Dodatkowo na klatce robia sie zacieki na suficie. W garazach nie ma spadow do studzienki, woda stoi, trzeba chodzic w kaluzach. Cos jeszcze? A tak wogole to TZ sra na wszystko( do czasu), myslac o nowej inwestycji. Chcialbym zeby stala sie niewypalem takim samym jak jej mieszkania.
PS. Ten kto pisal ze jest wszystko o.k. to jest chyba znajomy prezes albo jest pracownikiem firm ktore robily te niewypaly i dopieszcil sobie sam swoje "m". Poza tym w ofercie TZ napisali ze bramy garazowe sa wysokiej jakosci. Gdy chcialem zamowic silowniki do bramy to mialem problem - kazdy mowil ze to jest najgorsze gowno. Dobrze ze oprocz gwarancji jest rekojma. Tz bedzie musialo opoznic swoje "luksusowe" osiedle w dziurze przy Orfeusza bo bedzie musialo naprawiac liczne uterki. _________________ arcnet
Wysłany: Wto Sie 28, 2012 21:16 Temat postu: Re: fuszerka TZ
Generalnie mozna powiedzieć, że usterki zostały usunięte lecz skutki ich widoczne są do dziś. Jednak skala fuszerek jakie były u mnie nie jest az tak wielka w porównaniu do Panstwa. Tylko, że Państwa budynki są bardziej nowoczesne jezeli chodzi o technologie i urzadznia od naszych. Patrzac pod tym wzgledem to jak w naszych mieszkaniach prostych technologicznie jak budowa cepa sa usterki to nie wiem po jakiekgo diabla TZ porywalo sie na takie ,,cudo''. Jeszcze w maju 2011 jak udalo mi sie zmusic TZ do usuniecia grzyba w garażu to ,,prezes'' chwalił się swoim ,,nowym dzieckiem'', że tam beda systemy, dzieki ktorym problem grzyba nie bedzie istnial. Zapieral sie, ze zadnych opoznien nie bedzie choc ja nawet na Panstwa forum pisalem, ze najszybciej w pazdzierniku beda odbiory. Jak widac nawet ja sie mylilem
Mam nadzieje, ze dzieki Panstwa determinacji ludzie nie kupia tej tandety.
Wracajac do usterek to u mnie ,,genialnie'' wstawione sa okna (zima przy mrozach mialem snieg w domu, naroznik jest nieocieplony i slupek zima przemarza), na klatce w wiatrolapie chyba 10 razy mistrzowie z Tz naprawiali metoda prob i bledow (z naciskiem na bledow) przecieki z dachu, grzyb w garazu, jezioro w ,,ogrodzie''. Nazbieralo sie tego na ponad 4 gb zdjeć. Jest jeszcze pare kwesti, ale to ewentualnie na priv. _________________ arcnet
Niestety w naszej wspolnocie nie bylo ,,chetnych'' do wstapienia na droge sadowa. U Panstwa jak widze jest wieksza determinacja, zgranie do podjecia takich krokow, czego naprawde gratuluje Panstwu ( i zarazem wspolczuje tego dyskomfortu zycia w mieszkaniach z niezliczonymi usterkami). Wg mnie slusznie Panstwo robia idac do sadu. Mam nadzieje, ze TZ upadnie i nie OSZUKA juz ludzi. Pytanie tylko, kto wtedy zajmie sie usuwaniem usterek u Panstwa. Koszmar.
W moim mieszkaniu wiekszosc usterek zostalo ,,jakos'' usuniete. Niestety samemu trzeba bylo wziasc sprawy w swoje rece.
Czekam na informacje, ze TZ zniknelo z rynku. Tylko zeby nie powstal ich klon. _________________ arcnet
Możesz pisać nowe tematy Możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
Portal www.MojeOsiedle.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść wypowiedzi
zamieszczanych przez użytkowników serwisu. Osoby zamieszczające wypowiedzi naruszające prawo
lub prawem chronione dobra osób trzecich mogą ponieść z tego tytułu odpowiedzialność karną
lub cywilną.